Dotychczas istniejące przepisy nie dawały możliwości weryfikowania lokalizacji fotoradarów ustawionych przed 28 czerwca 2011 roku. Teraz ma się to zmienić – każde stacjonarne urządzenie rejestrujące przekroczenia prędkości będzie sprawdzane pod kątem sensowności miejsca, w którym się znajduje.
Jak informuje resort w swoim oficjalnym komunikacie, przepisy rozporządzenia „pozwolą efektywniej wykorzystać stacjonarne urządzenia rejestrujące”. Powinny również, zdaniem urzędników, „wyeliminować lokalizacje urządzeń rejestrujących, w których ich użytkowanie ma znamiona wyłącznie komercyjnego wykorzystania”.
W myśl nowego prawa, miejsce ustawienia każdego z fotoradarów – niezależnie od tego, czy stanowi on własność Inspekcji Transportu Drogowego, czy lokalnego samorządu – będzie weryfikowane co 40 miesięcy. Pozytywna opinia co do lokalizacji urządzenia zostanie wydana m.in. na podstawie analizy stanu bezpieczeństwa ruchu drogowego na konkretnym odcinku drogi oraz opinii właściwego komendanta wojewódzkiego Policji.
W przypadku fotoradarów ustawionych przed 28 czerwca 2011 roku ich użytkownicy będą musieli po raz pierwszy przeprowadzić wymagane analizy i wystąpić o konieczne opinie przed końcem maja tego roku. Rozporządzenie zostało już podpisane przez szefa resortu. Teraz trafi do publikacji w Dzienniku Ustaw. Zacznie obowiązywać po siedmiu dniach od tego momentu.