25 stycznia br. ok. godz.11.50 oficer dyżurny Komendy Powiatowej w Brzezinach odebrał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na autostradzie A2 w kierunku Warszawy. Na miejsce natychmiast skierowano patrol z wydziału ruchu drogowego. Szybkie dotarcie na miejsce było możliwe dzięki prawidłowemu zachowaniu kierujących, którzy sprawnie utworzyli tzw. korytarz życia dla służb ratunkowych.
Policjanci ustalili, że na 377,4 km autostrady 48-letni warszawianin kierujący audi A6 nie zachował bezpiecznej odległości i uderzył w tył pojazdu marki Mercedes C270 kierowanego przez 54-letniego mieszkańca Otwocka. Następnie mercedes uderzył w tył pojazdu marki Volvo XC70 kierowanego przez 58-letniego mieszkańca Gliwic. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Kierujący byli trzeźwi. Kierujący audi został uznany sprawcą kolizji ,którego ukarano mandatem w wysokości 500 złotych.
Przypominamy. "Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się". Oznacza to, że kierowcy, którzy widzą i słyszą pojazd uprzywilejowany, nie powinni wjeżdżać na skrzyżowanie, po którym jedzie taki samochód i zjechać mu z drogi, a piesi zrezygnować z przejścia przez "zebrę" przed nadjeżdżającą karetką czy wozem strażackim. Czasami to jednak za mało i już zawczasu warto pomyśleć o ułatwieniu dojazdu służbom.
Korytarz życia to nie koniec działań, którymi można ułatwić służbom pracę. Bardzo ważne jest również uważne obserwowanie otoczenia. Kierowca powinien zerkać w lusterka i ściszyć radio, żeby z daleka usłyszeć sygnały nadjeżdżających pojazdów uprzywilejowanych. Niezwykle istotne jest również zapewnienie bezpieczeństwa sobie i pasażerom auta. Chodzi o to, by nikt nie otwierał drzwi na tę stronę drogi, którą mogą nadjechać służby, a także nikt nie chodził po pasie awaryjnym.