Brak obowiązku utrzymania ciągłości ubezpieczenia OC, tańsze składki oraz ważny bezterminowo przegląd – to tylko niektóre z korzyści wynikających z posiadania żółtych tablic rejestracyjnych. Właściciele wyposażonych w nie karetek, radiowozów czy wozów strażackich mogą ponadto zachować oryginalne sygnały świetlne i dźwiękowe, co byłoby niemożliwe w przypadku samochodów zarejestrowanych na białych tablicach. Oczywiście by uzyskać żółte tablice, pojazd musi spełniać określone wymagania, a następnie przejść procedurę rejestracji.
Aktem prawnym regulującym to, jaki pojazd (samochód, motocykl lub motorower) może zostać wpisany do rejestru zabytków, jest Ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym, która mówi, że musi on spełnić określone wymagania:
być wyprodukowanych przynajmniej 30 lat przed rejestracją. To kryterium spełniają między innymi klasyczne Volkswageny Garbusy (więcej informacji na temat ich historii oraz tego, jak wpłynęły na całą branżę jest dostępnych na https://garbus.pl/pl/n/2);
należeć do linii lub modelu nieprodukowanego co najmniej od 15 lat;
posiadać nie mniej niż 75 procent oryginalnych części.
To, iż samochód aktualnie nie posiada wystarczającej ilości oryginalnych części, nie oznacza też, że nie otrzyma statusu pojazdu zabytkowego. W takim przypadku należy przeprowadzić remont z wykorzystaniem oryginalnych podzespołów oraz – w odpowiednich proporcjach – nowych części do klasycznych VW w garbus.pl.
Od tych zasad istnieją pewne wyjątki. Dotyczą one przede wszystkim pojazdów wchodzących w skład kolekcji muzealnych. Poza tym konserwator może wpisać do rejestru zabytków również samochody, które nie spełniają wymienionych wyżej wymagań, ale np.:
brały udział w ważnych wydarzeniach historycznych lub kulturalnych;
należały do wybitnej postaci;
miały duże osiągnięcia w sporcie;
do jego produkcji wykorzystano wyjątkowe rozwiązania technologiczne.
Duże znaczenie ma też kwestia oryginalności całej konstrukcji. Poza wspomnianym już minimalnym udziałem oryginalnych części, auto nie może być poddane żadnym przeróbkom (np. na kabriolet). Niedopuszczalna jest również wymiana silnika (zwłaszcza na jednostkę o innych parametrach). Kryteria mogą różnić się w zależności od województwa, bo ostateczna decyzja należy do konserwatora.
Według prawa drogowego, za pojazd zabytkowy może być uznany egzemplarz, który znajduje się w jednym z następujących rejestrów:
w rejestrze zabytków;
w wojewódzkiej ewidencji zabytków;
we wpisie do inwentarza muzealiów.
Najłatwiejszą opcją może okazać się ta trzecia. W ostatnich latach powstaje coraz więcej prywatnych muzeów motoryzacji, które – oczywiście za dopłatą – dodadzą samochód do swoich zbiorów, otwierając jego właścicielowi drogę do uzyskania żółtych tablic.
Właściciele najpopularniejszych modeli muszą też liczyć się z tym, że konserwator wyda decyzję odmowną nawet, jeśli auto spełnia wszystkie wymagania. Tak może stać się w przypadku, w rejestrze znajduje się już wiele innych egzemplarzy danego modelu. Dotyczy to przede wszystkim samochodów polskiej produkcji, popularnych i produkowanych na masową skalę w okresie PRL. Posiadacze rzadziej widywanych na polskich drogach, np. Garbusa (więcej informacji o jego historii na polskich drogach https://garbus.pl/pl/n/1), nie mają większych powodów do obaw.